Freedom is space, and space is order.
Jiddu Krishnamurti
Przestrzeń udostępnia się w praktyce dzięki ruchowi.
Z wdechem i wydechem organizujemy uwagę, obserwując jej przebieg, skupienie w różnych miejscach ciała (deśa)
i studiując zachowania i reakcje ciała w jego zewnętrznych i wewnętrznych powłokach (kośa).
Przestrzeń jest nośnikiem wibracji. Życiowe narządy i układy, oraz każda ze składowych naszej świadomości na swój sposób reagują na wibrację i same – jeśli zapewnić im wystarczająco miejsca – wibrują. W mózgu, odbierane przez narządy zmysłów i interpretowane przez układ nerwowy informacje przybierają postać odczuć i myśli. Także wibracji – vṛtti.
Udostępniwszy przestrzeń swojego ciała uwadze i oddechowi, dajemy świadomości szansę na poznawanie i przenikanie natury naszego fizycznego jestestwa – prakṛti i na otwarte poznanie naszego osobowego kształtu. Otwarte, świadome ciało przez bramę prāṇāyāmy naturalnie przechodzi do praktyki pratyāhāry. Uwaga zwraca się ku temu, co w przestrzeni ciała się ujawnia. Amplituda poruszeń umysłu zmniejsza się i świadomość staje się zdolna do przemiany. Od rozproszonej – chodzącej jedynymi znanymi ścieżkami odczuć i myśli, determinując nasz sposób odbioru świata i naszą odpowiedź na jego zjawiska – do skupionej na jednym i w końcu całkowicie uzgodnionej
z rzeczywistością niroddha.
W tym miejscu, pisze Patańjali, zaczyna się nauka jogi.
I.1 atha yoga-anuśāsanam
Joga jest wyciszeniem poruszeń świadomości niepomocnych jej uspójnieniu z rzeczywistością.
I.2 yogaś-citta-vr̥tti-nirodhaḥ
Do ćwiczenia uwagi wykorzystamy jeden z aspektów życiowej energii, jakim jest vyāna. Rozpoznamy funkcję jaką pełni na rzecz stabilności
i mobilności w strukturze naszego ciała, w organicznej komunikacji między fizjologicznymi układami, w postrzeganiu i przetwarzaniu zewnętrznych bodźców przez układ nerwowy. Przyglądając się z tej perspektywy jednej z zasadniczych jakości w metodzie Iyengara – właściwemu ustawieniu/usytuowaniu/postawie (alignement).
Będąc w przestrzeni, umysł naturalnie się wycisza. Kiedy w umyśle jest przestrzeń – bez kierunku, bez poruszeń woli, a więc i bez lęku, wtedy w umyśle panuje cisza (…) Zamiast ogłuszony siłą zaangażowania, umysł doświadcza ciszy, której nie jest świadomy.
W chwili w której staje się jej świadomy, cisza znika.
Z medytacją wiąże się wolność od konieczności doświadczania w umyśle ciszy. Medytacja jest wtedy, gdy w umyśle nie ma „ja i mojego”.
W naszej praktyce na różne sposoby próbujemy „ja i moje” zaniebyć , zniszczyć, albo utożsamić z jakimś szlachetnym powołaniem.
Znaleźć na nie sposób. Koniec „ja i mojego” oznacza tymczasem zdolność patrzenia na siebie bez oskarżania, obrony i bez osądu.
Niczyimi oczami. Nie ma innego sposobu (…).
Kiedy patrzysz na piękno rzeki rano lub wieczorem, na grające w wodzie światło, to każdy ze świetlnych i kolorystycznych szczegółów zostawia w mózgu ślad – zapada w pamięć „ciebie i Twojego”. Patrząc na rzekę po raz kolejny, patrzysz oczami pamięci.
Jak patrzeć na wodę po prostu?
Czuć piękno i miłość bez śladu w pamięci?
Jiddu Krishnamurti
Public Talk, Rajghat,
24 November 1974
Szczegóły organizacyjne – Manomani
Zapraszam!
Brak Komentarzy